Dodam, że moja aktywność na blogu się zmniejszyła, bo zaczęłam realizować się w swojej pracy, ba nawet rozwijać. To mnie cieszy, ale mam przez to też mniej czasu na blog.
Wracając do tematyki kulinarnej, będąc u rodziców pomagałam jak to ja w ogrodzie i okazało się, że w tym roku porzeczki obrodziły im niesamowicie porzeczki i czerwone i czarne- nazbierałam ich pełno. Część jak to ja skonsumowałam, a z część poszła na dżem.
Składniki:
- według przepisu 1 kg czarnych p orzeczek ( u mnie wymieszane czarne z czerownymi
- 1 laska wanili
- 500 gram cukru żelującego 2:1
- Porzeczki umyć, następnie osuszyć i zdjąć je najlepiej za pomocą widelca z gałązek
- Porzeczki wrzucić do garnka, laskę wanilii przeciąć na pól i wydrążyć miąższ. W dużym garnku wymieszać porzeczki, przeciętą laskę wanilii i cukier żelujący. Całość gotować ok 3 minut.
- Dżem należy szybko przełożyć do czystych słoików( po uprzednim wyciągnięciu laski wanilii). Słoiki zamykamy i odwracamy do góry dnem.
Uwaga dżem przechowujemy w ciemnym miejscu. Idealny jesienią do herbatki na tosta, czy gofra :)

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz