Po tak ciężki przeżyciach w dzieciństwie przez wiele lat ja i owsianka byłyśmy sobie raczej nieprzychylne, omijałam ją szerokim łukiem.
Przyznaje, że pierwszy raz od okresu przedszkola zjadłam ją w grudniu. Namówił mnie facet, byłam przekonana, że moje jedzenie skończy się na jednej łyżce. Okazało się, że ja i owsianka zwów możemy na siebie patrzeć, ba nawet się polubiłyśmy
Składniki:
- szklanka mleka
- pół szklanki płatków owsianych
- łyżeczka miodu
- cynamon
- banan
- Płatki owsiane umieszczamy w rondelu i zalewamy szklanka mleka( powinny być w całości przykryte)
- Doprawiamy cynamonem .Całość doprowadzamy do wrzenia i gotujemy( w zależności od płatków u mnie 3 minuty). Wszystko Cały czas mieszamy, ponieważ owsianka łatwo przywiera.
- Na koniec dodajemy miód i rozdrobnionego widelcem banana i całość jeszcze raz mieszamy.
uwielbiam banany, zwłaszcza w owsiance :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam ciepło,
szana :)
kocham owsianki <3
OdpowiedzUsuń