Pierogi uwielbiam nie ma znaczenia czy są na słodko, słono, gotowane, podsmażane czy zapiekane.
Niestety są co wszyscy wiedzą bardzo pracochłonne, a jak już człowiek się za nie zabierze to robi spore ilości i mrozi.
Wiadomo, że domowe są sto razy lepsze od tych kupnych, a przyznam się szczerze, że też w mało której jadłodajni znajdziemy naprawdę dobre ruskie.
Po raz pierwszy w tym roku poczułam, że Święta są blisko i włączył mi się " tryb świąteczny"
Tak więc dziś ruskie na obiad i na święta do mrożenia:
Składniki:
Ciasto:
- 2 szklanki mąki
- 1/2 szklanki mleka
- jajko
- 1 łyżki oliwy
- szczypta soli
Farsz:
- 50 dag ziemniaków
- 25 dag serka twarogowego
- 2 cebule
- szczypta ziół majeranek i oregano
- sól i pieprz
Sposób przygotowania:
- Obrane i pokrojone na mniejsze kawałki ziemniaki włożyć do wrzątku i gotować około 20 minut
- Odcedzamy je i odstawiamy by lekko ostygły
- Na rozgrzanym maśle smażymy cebule, delikatnie ją solimy i dodajemy ziół. Całość przekładamy do garnka z ziemniakami
- Na koniec dodajemy twaróg. Gdy mamy wszystkie składniki to ubijamy ziemniaki tłuczkiem i mieszamy ze wszystkimi składnikami. Wszystko to robimy póki ziemniaki są jeszcze ciepłe, ponieważ wtedy mamy gwarancję, że powstanie jednolita masa.
- Po ukończeniu farszu zaczynamy przygotowywać ciasto. Przesianą mąkę mieszamy z jajkiem, mlekiem i odrobiną oliwy z oliwek. Dzięki oliwie ciasto będzie bardziej elastyczne.Całość mieszamy
- Ciasto dzielimy na mniejsze kawałki i a następnie rozwałkowujemy je posypując wałek mąką.. Musimy przy tym uważać by ciasto nie przylepiało się do blatu czy też do stolnicy.
- Z ciasta wykrawamy kółka za pomocą szklanki i nakładamy na nie farsz zalepiając brzegi ciasta na których jest mniej mąki
- Pierogi wkładamy do osolonego wrzątku i gotujemy do ich wypłynięcia.
smacznego!